'Beastly pirates are we!'
Forum 49. Środowiskowej Drużyny Wędrowniczej "Aż do świtu" w Oleśnicy
FAQ
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Szukaj
Forum 'Beastly pirates are we!' Strona Główna
->
śpiewnik;)
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Regulamin Forum
----------------
Regulamin
My
----------------
My
zbiórki
Wyjazdy i Akcje :)
Co nowego ? czyli nowości i zawiadomienia
Tu warto zajrzeć...
----------------
Puszczaństwo
Obrzędy i mitologia
Bohater
Konstytucja
coś zawsze przydatnego ;)
----------------
symbole, tradycje i święta
węzły
okrzyki harcerskie ;)
śpiewnik;)
Hyde-Park :) tzn.różne rzeczy + rozrywki ;)
----------------
pogawędki :D
Gry i zabawy ...
Gżdacze po godzinach
ciekawostki z sieci
Linki :)
----------------
strony o tematyce harcerskiej
Kontakt
----------------
dla jednostek :D
dla drużyn
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Mad
Wysłany: Czw 15:52, 05 Kwi 2007
Temat postu:
Mgła schodzi z lasu, Panie Majorze, e D7
Wiatr się zrywa z chaszczy jak ptak, C G
Już się szkopy nie tułają po borze, e H(lub H7)
Niejednego przez nas trafił szlag C D
Jutro do wsi pewnie zajdziemy,
Pies nie szczeknie, przecież my swoi,
U mej matuli cokolwiek zjemy,
Potem do snu śpiewanie ukoi
I dobrze odpoczniem nim odejdziem w góry C D
Lecz co Pan Major taki ponury e D
Asia
Wysłany: Pon 16:56, 12 Cze 2006
Temat postu: "Major Ponury"
Mgła wschodzi z lasu, panie majorze
Wiatr się po lesie chaszczy jak ptak
Już się szkopy nie tułają po borze
Niejednego przez nas trafił szlag
Jutro do wsi pewnie zajdziemy
Pies nie szczeknie - przecież my swoi
U mej matuli cokolwiek zjemy
Potem śpiewaniem do snu ukoi
I dobrze odpoczniem nim odejdziem w góry
Lecz do pan major taki ponury? (x2)
Do diabła ze śmiercią, panie majorze
Pan szedł z nią razem w trzydziestym dziewiątym
Potem trza było się z wojskiem łączyć
I mieczy ostrzyć daleko za morzem
Myśmy czekali, bo wodza brakło
I chytry zwierz, co walczy bez oka
Wieści przesłali słowo się rzekło
Mim biały orzeł z góry spikował
I w piersi wroga wbił swe pazury
Lecz co pan major taki ponury? (x2)
To nie był taki zwyczajny bój
Lufa się zgrzała jak klucze od piekła
Mocno się wrzynał w kieszeni nabój
I każda chwila się w wieczność wlekła
Strasznie pan dostał, panie majorze
Jak mi Bóg miły nie mogło być gorzej
Krew się przelała prze głębokie rany
Archanioł Michał otworzył bramy
Pozdrówcie ode mnie Świętokrzyskie Góry
Szepnął i skonał, Major Ponury (x2)
Skonał i odszedł odnaleźć swe góry
Serca bohater, Major Ponury (x2)
Jest to stosunkowo stara piosenka (jak można wywnionskować z tekstu) i za wiele osób jej nie zna, jednak postanowiłam ją zamieścić ze względu na śliczne fragmenty ("Pozdrówcie ode mnie Świętokrzystkie Góry ...").
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Elveron phpBB theme/template by
Ulf Frisk
and
Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin