Autor Wiadomość
Mad
PostWysłany: Śro 13:58, 21 Mar 2007    Temat postu: We wtorek w schronisku

Złotym kobiercem wymoszczone góry
Jesien w doliny zeszła dziś nad ranem
Buki czerwienia zabarwiły chmury
Z latem się złotym właśnie pożegnałem

Ref;
We wtorek w schronisku po sezonie
W doliny wczoraj zszedł ostatni gość
Za oknem plucha kubek parzy w dłonie
I tej herbaty i tych gór mam dosć

Szaruga niebo powoli zasnuwa
Wiatr juz gałęzie pootrzasał z liści
Pod wiatr pod górę znowu sam zasuwam
może w schronisku spotkam kogos z bliskich

Ludzie tak wiele spraw musze załatwic
A czas płynie wolno panta rhei
Do siebie tylko już nie umiem trafić
Kochac to więcej z siebie dac czy mniej

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group