Autor Wiadomość
Mad
PostWysłany: Czw 15:52, 05 Kwi 2007    Temat postu:

Mgła schodzi z lasu, Panie Majorze, e D7
Wiatr się zrywa z chaszczy jak ptak, C G
Już się szkopy nie tułają po borze, e H(lub H7)
Niejednego przez nas trafił szlag C D

Jutro do wsi pewnie zajdziemy,
Pies nie szczeknie, przecież my swoi,
U mej matuli cokolwiek zjemy,
Potem do snu śpiewanie ukoi

I dobrze odpoczniem nim odejdziem w góry C D
Lecz co Pan Major taki ponury e D
Asia
PostWysłany: Pon 16:56, 12 Cze 2006    Temat postu: "Major Ponury"

Mgła wschodzi z lasu, panie majorze
Wiatr się po lesie chaszczy jak ptak
Już się szkopy nie tułają po borze
Niejednego przez nas trafił szlag
Jutro do wsi pewnie zajdziemy
Pies nie szczeknie - przecież my swoi
U mej matuli cokolwiek zjemy
Potem śpiewaniem do snu ukoi

I dobrze odpoczniem nim odejdziem w góry
Lecz do pan major taki ponury? (x2)

Do diabła ze śmiercią, panie majorze
Pan szedł z nią razem w trzydziestym dziewiątym
Potem trza było się z wojskiem łączyć
I mieczy ostrzyć daleko za morzem
Myśmy czekali, bo wodza brakło
I chytry zwierz, co walczy bez oka
Wieści przesłali słowo się rzekło
Mim biały orzeł z góry spikował

I w piersi wroga wbił swe pazury
Lecz co pan major taki ponury? (x2)

To nie był taki zwyczajny bój
Lufa się zgrzała jak klucze od piekła
Mocno się wrzynał w kieszeni nabój
I każda chwila się w wieczność wlekła
Strasznie pan dostał, panie majorze
Jak mi Bóg miły nie mogło być gorzej
Krew się przelała prze głębokie rany
Archanioł Michał otworzył bramy

Pozdrówcie ode mnie Świętokrzyskie Góry
Szepnął i skonał, Major Ponury (x2)

Skonał i odszedł odnaleźć swe góry
Serca bohater, Major Ponury (x2)


Jest to stosunkowo stara piosenka (jak można wywnionskować z tekstu) i za wiele osób jej nie zna, jednak postanowiłam ją zamieścić ze względu na śliczne fragmenty ("Pozdrówcie ode mnie Świętokrzystkie Góry ...").

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group